Paweł Brach (57 kg) wróci z młodzieżowych mistrzostw Europy w boksie bez medalu. W ćwierćfinale przegrał z Ormianinem Rusłanem Aslikianem i jak sam przyznał, nie był najlepszą wersją samego siebie w ringu. – Zabrakło przede wszystkim sparingów i walk turniejowych. Jakbym nie był sobą w ringu. Ja chciałem, ale ciało nie miało pamięci mięśniowej. Po jednym z ciosów nie mogłem wyostrzyć przeciwnika. Ciężko było cokolwiek zrobić – powiedział.